Nie ma znaczenia, kiedy zaczniemy. Nie ma znaczenia, od czego zaczniemy. Liczy się tylko to, że zaczynamy.
Simon Sinek
Kiedy z początkiem 2020 roku rozpoczynałem rozmowy z pszczelarzami, nie miałem pojęcia, z iloma wyzwaniami muszą się mierzyć w dzisiejszych czasach. Z rozmowy na rozmowę dowiadywałem się o coraz to nowszych problemach, które domagają się rozwiązania. Każdy rozmówca kierował mnie na kolejne ścieżki, tablica pomysłów szybko się zapełniała, a głowa zaczynała wirować od nadmiaru możliwości.
Jednocześnie badając obecne na rynku rozwiązania, które miałyby wesprzeć pszczelarza w jego codziennej pracy, natrafiłem na wiele powtarzających się motywów. Rynek zalany jest aplikacjami, które próbują stworzyć internetowy dzienniczek pszczelarza czy pomysłami na inteligentne ule, które oprócz digitalizacji obecnej pracy pszczelarza rzadko kiedy wnoszą rozwiązania konkretnych problemów.
Jeszcze jedna aplikacja dla pszczelarzy
Jako menedżer zespołów programistycznych staram się tak prowadzić projekty, żeby wyłuskać sedno problemu do rozwiązania. Jestem przeciwny tworzeniu rozwiązań, które nie rozwiązują konkretnych problemów lub starają się przeciwdziałać problemom, które rozwiązania wcale nie wymagają.
Dlatego – po wielu wywiadach – postanowiłem stworzyć inicjatywę Partner Pszczelarza (Beekeeper’s Partner), która ma na celu opracowanie szeregu innowacyjnych aplikacji, będących przydatnymi narzędziami dla pszczelarzy. Bardzo szybko pomysł zainteresował moich współpracowników z obecnej firmy, dzięki czemu powstał obecny, doświadczony zespół programistyczny.
Wizja inicjatywy Partner Pszczelarza
Pragnąc zrewolucjonizować obecny rynek aplikacji pszczelarskich, wykorzystujemy nasze doświadczenie, aby tworzyć intuicyjne i użyteczne rozwiązania. Chcemy być sojusznikiem pszczelarza na każdym kroku, dostosowując się do jego aktualnych potrzeb.
Aplikacje tworzymy z pomocą pszczelarzy. Dzięki wczesnemu testowaniu z grupą rzeczywistych użytkowników, chcemy ulepszać nasze rozwiązania, tak aby sprawdziły się w wymagających warunkach pracy w pasiece.
Wierzymy, że za pomocą odpowiednio dobranych funkcjonalności jesteśmy w stanie połączyć pszczelarza z innymi pszczelarzami, hodowcami matek pszczelich, odbiorcami produktów pszczelich, weterynarzami czy związkami pszczelarskimi.
Jednocześnie dążymy do tego, aby nasze rozwiązania były niedrogie, dostępne dla każdego, na każdej platformie, w każdym miejscu na Ziemi.
Pierwszy krok za nami
Kierując się powyższą wizją, ostatnie 12 miesięcy spędziliśmy pracując nad pierwszymi rozwiązaniami dla pszczelarzy i hodowców matek pszczelich. Nie było łatwo: ograniczony czas i pandemia Covid-19 powodowały, że prace nie szły tak szybko jak byśmy tego chcieli. Wymagające warunki pracy przy ulach stawiają przed nami coraz to nowsze wyzwania.
Był to również czas, w którym poznaliśmy wiele wspaniałych osób, żywo zainteresowanych rozwojem i udoskonalaniem pszczelnictwa w Polsce. Dzięki nim wiemy, że nasze rozwiązania są potrzebne i w przyszłości mogą stać się wartościowym wsparciem w codziennej pracy pszczelarza.
O samych aplikacjach napiszę więcej w następnych wpisach. Jeżeli chcesz przetestować je własnoręcznie, zapraszam do dołączenia do grupy testowej.
Zdjęcie zrobione przez Cool Calm Design Lab, pobrane z Unsplash